„Pisząc te słowa, nie mogę powstrzymać łez… Ostatnie dni były dla mnie bardzo ciężkie. Po kontroli okazało się, że moje parametry drastycznie spadły! Nigdy w życiu nie miałam tak kiepskich wyników spirometrii. Groziło mi podłączenie pod tlen…
Duszę się i umieram ze strachu… A to wszystko na oczach mojej małej przerażonej córeczki!
Mukowiscydoza w zastraszającym tempie zabiera mój oddech. Razem z lekarzami musieliśmy podjąć bardzo trudną decyzję – wdrożyliśmy leczenie przyczynowe. To dzięki Wam dostałam kolejną szansę na życie!..
Niestety moją radość zabija strach… Strach o to, że nie zdążę zebrać środków na kolejne opakowania leków, dzięki którym żyję!..”
Całą wiadomość od podopiecznej Fundacji Oddech Życia, Agaty Kęsy w portalu zbiórkowym: https://www.siepomaga.pl/oddech-agaty